Ligowa niemoc trwa. Porażka z Gryfem.

Nasz zespół zebrał kolejne, niestety niemiłe doświadczenia. W 4. kolejce rozgrywek Centralnej Ligi Juniora U-15 
przegraliśmy wyjazdowe spotkanie z Gryfem Wejherowo 1:5.

Nie wiedzie się jak dotąd naszym młodym piłkarzom w rozgrywkach centralnych. Sobotnia przegrana w Wejherowie była już czwartą z rzędu. Martwi jednak nie sama porażka, bo te są nieodłącznym elementem sportowej rywalizacji, ale fakt, iż tym razem – w odróżnieniu od poprzednich spotkań - młodzi kaliszanie oddali punkty bez walki. Żal jest tym większy, że przeciwnik był w zasięgu, bo drużyna Gryfa Wejherowo, podobnie jak nasz zespół nie miała jak dotąd szczęścia w ligowych potyczkach. Pierwsze punkty wywalczyła dopiero w sobotę, szkoda, że naszym kosztem, a na dodatek różnicą aż czterech bramek. Co prawda to nasza ekipa, za sprawą Jakuba Konopy wyszła na prowadzenie już w czwartej minucie meczu, ale do przerwy przegrywaliśmy już 1:4, a ostatecznie gracze z Pomorza zwyciężyli 5:1.

- Jestem bardzo rozczarowany tym meczem i postawą zawodników – mówi trener Karol Kiełbik. - Nie powinniśmy dać się zaskoczyć rywalom, bo doskonale wiedzieliśmy jak grają. Analizowaliśmy poszczególnych zawodników, a mimo to mecz kompletnie nam nie wyszedł. Zupełnie przespaliśmy pierwszą połowę i tak naprawdę zamknęliśmy sobie drogę rewanżu. Zdaję sobie sprawę, że awans do rozgrywek centralnych to przeskok o dwie ligi w górę i początki są dla nas trudne, ale nie możemy ciągle klepać się po plecach i mówić, że zbieramy doświadczenia. Najwyższa pora, by zacząć też wygrywać i gromadzić ligowe punkty. Udowodnić, że potrafimy grać dobry futbol – dodaje trener Kiełbik.

Okazja ku temu, by powetować sobie pasmo ostatnich porażek, już w najbliższą niedzielę. Zadanie będzie jednak bardzo trudne, bo na stadion przy Wale Matejki zawita aktualny lider rozgrywek – ekipa Lecha Poznań, która wygrała wszystkie
z czterech dotychczasowych meczów. Początek spotkania o godz. 16.00. 

***

4.kolejka Centralnej Ligi Juniora U-15, 9.09.2017r.

Gryf Wejherowo - KKS Kalisz 5:1 (4:1)

Bramka dla KKS-u: Jakub Konopa

\KKS Kalisz: Igor Bośnjak (Filip Szwedziak) – Mateusz Łuczak, Hubert Woźniak (Wiktor Smoliński), Igor Koniusz, Marcin Stysiał (Szymon Olejnik) – Jakub Zachara (Mateusz Molek), Kamil Zakrzewski (Kamil Przysiecki), Jakub Konopa, Wiktor Bury (Alex Lebioda), Mateusz Kościelak – Eliasz Kasołka (Jakub Janiszewski).